Читаем Powiem wam, jak zginął полностью

— Boże, jak to już dawno, Ianie... — powiedział i spojrzeli na siebie, uśmiechając się z lekkim zawstydzeniem, jakie ogarnia dorosłych mężczyzn, kiedy stają się sentymentalni na trzeźwo.

— Tak... — Ian kiwnął głową. — Ale dobrze, że się skończyło. No, zostawiam cię samego. Za godzinę mniej więcej będzie lunch. Poznasz Sparrowa i młodego Davisa, mojego asystenta. Nie spotkali was, bo są zajęci w laboratorium. Ja też tam teraz pójdę. Jeżeli będziesz czegoś potrzebował...

— To tu jest dzwonek na służbę! — powiedział prędko Alex i wskazał ukryty za poręczą dębowego łóżka guziczek. — Pamiętam.

Ian uśmiechnął się bez słowa i wyszedł zamykając cicho drzwi za sobą. Alex jeszcze przez chwilę stał rozglądając się po pokoju. Potem powoli zaczął rozpakowywać walizki. Kiedy uporał się z tym i umył po podróży w małej, przylegającej do pokoju łazience, wyłożonej starymi niebieskimi kafelkami, na których greccy bogowie, poubierani w stroje holenderskich mieszczan sprzed lat dwustu, zajęci byli odgrywaniem scen z Metamorfoz, wrócił do pokoju i usiadł w wygodnym fotelu za małym biurkiem, na którym postawił otwartą maszynę, Ale nie myślał nawet o pisaniu. Doznawał dziwnego uczucia, jak gdyby pogrążono go z pełną świadomością w dawno prześniony sen i kazano raz jeszcze przeżywać na nowo to wszystko, co już minęło i znalazło swoje rozwiązanie. Odczuwał nawet ten sam niepokój, który męczył go wówczas bez przerwy i do którego nie przyznawał się nawet przed samym sobą. Bał się wtedy. Bał się chwili, kiedy znów powróci do eskadry i z nastaniem nocy wyjdzie wraz z resztą załogi na ciemne lotnisko i ruszy ku niewidocznej prawie linii ciężkich maszyn. Jedna z nich znowu uniesie go w ów okropny świat błyskających jak noże reflektorów, cichego grzechotu odłamków rozrywających się pocisków artylerii przeciwlotniczej i lęku przed nocnym myśliwcem, który zbliża się w ciemności niepostrzeżenie jak młody nietoperz do wielkiej, tłustej, powolnej ćmy. A potem to nadeszło i minęło. Zapomniał nawet o tym lęku. Teraz siedział i zaciskał palce na poręczach fotela czekając, aż zegar zadzwoni sześć razy. O szóstej miał zajechać po nich wówczas samochód z bazy lotniczej.

Mimo woli spojrzał. Ale zegar milczał. Alex wstał i podszedł do niego. Zegar był stary, czarno-złoty i miał pod szklaną zasłoną umieszczone wahadło w formie słońca o twarzy dziewczyny, której rozwiane włosy stanowiły jego promienie. Wyżej, na białej tarczy, stały prosto rzymskie, niebiesko emaliowane cyfry. Ze szczytu zegara ulatywał złocisty skrzydlaty młodzieniec, trzymając przy ustach smukłą, długą trąbę. U dołu tarczy był napis: „I. Godde ? Paris”. Alex otworzył zegar, wsunął palec pod wahadło i odnalazł duży żelazny klucz. Przy nakręcaniu mechanizm mruczał cicho. Wreszcie Joe trącił lekko palcem twarz słońca. Zakołysała się. Rozległo się powolne, ciche tykanie. Spojrzał na swój zegarek. Za dziesięć dwunasta. Przestawił wskazówki zegara, raz jeszcze spojrzał na pokój i wyszedł.

Lunch podano na tarasie od strony parku. Przy stole stała w tej chwili Sara, wyższa nagle i smuklejsza w szarej spódnicy, białej bluzce i pantoflach na wysokich, cieniutkich obcasach. Układała kwiaty w wazonie, rozmawiając z pyzatą Kate, która wniosła właśnie tacę z butelkami. Pomagał jej wysoki, młody człowiek, w którym Alex domyślił się Filipa Davisa. Miał ciemne, krótko przystrzyżone i zaczesane równo do tyłu włosy, mały wąsik i niebieskie, miłe oczy. Na pewno był bardzo przystojny, ale widać było od razu, że niewiele o to dba. Z małej kieszonki jego szarej flanelowej marynarki wystawały cztery ołówki, a krawat, jak Alex od razu zauważył, był podle zawiązany w gruby, bezkształtny supeł, który trudno było nazwać węzłem.

— Poznajcie się — powiedziała Sara, biorąc od Filipa dwie białe róże. — To jest pan Davis, współpracownik Iana, a to pan Alex, który kocha dzieci i nie lubi kobiet prowadzących samochody.

Alex uścisnął rękę młodego człowieka.

— Lubię kobiety, dzieci i samochody — powiedział półgłosem — ale każde z nich wymaga opieki. Co prawda, znam się tylko na samochodach.

— Tak. — Sara kręciła przecząco trzymaną w ręku różą. — Niech pan nie myśli, że Ian mówił mi tylko o pana bohaterskich przygodach w powietrzu. Wiemy o panu niejedno.

— To pan także brał udział w tym sławnym rajdzie na Penemünde! — powiedział Filip Davis z szacunkiem. — Czytałem o tym, a pan Drummond opowiadał nam kiedyś, jak to się odbyło. Pan pilotował wtedy?

— Tak. — Ian Drummond stał w drzwiach sieni. — Pilotował i osiem razy naprowadzał nas na cel. Nie mogliśmy wtedy przedostać się przez osłonę artylerii i myśliwców. Dwie godziny lataliśmy nad Bałtykiem. Pamiętasz... zobaczyliśmy wtedy światła Szwecji. To było zupełnie jak bajka. W całej Europie nie paliła się nocą ani jedna latarnia uliczna i nagle zobaczyliśmy z daleka oświetlone miasta, ogromne neony i reflektory samochodów na szosach. To była chyba najgorsza noc w moim życiu...

Usunął się, żeby zrobić przejście mężczyźnie, którego Alex nigdy jeszcze nie widział.

Перейти на страницу:

Похожие книги

Смерть дублера
Смерть дублера

Рекс Стаут, создатель знаменитого цикла детективных произведений о Ниро Вулфе, большом гурмане, страстном любителе орхидей и одном из самых великих сыщиков, описанных когда-либо в литературе, на этот раз поручает расследование запутанных преступлений частному детективу Текумсе Фоксу, округ Уэстчестер, штат Нью-Йорк.В уединенном лесном коттедже найдено тело Ридли Торпа, финансиста с незапятнанной репутацией. Энди Грант, накануне убийства посетивший поместье Торпа и первым обнаруживший труп, обвиняется в совершении преступления. Нэнси Грант, сестра Энди, обращается к Текумсе Фоксу, чтобы тот снял с ее брата обвинение в несовершённом убийстве. Фокс принимается за расследование («Смерть дублера»).Очень плохо для бизнеса, когда в банки с качественным продуктом кто-то неизвестный добавляет хинин. Частный детектив Эми Дункан берется за это дело, но вскоре ее отстраняют от расследования. Перед этим машина Эми случайно сталкивается с машиной Фокса – к счастью, без серьезных последствий, – и девушка делится с сыщиком своими подозрениями относительно того, кто виноват в порче продуктов. Виновником Эми считает хозяев фирмы, конкурирующей с компанией ее дяди, Артура Тингли. Девушка отправляется навестить дядю и находит его мертвым в собственном офисе… («Плохо для бизнеса»)Все началось со скрипки. Друг Текумсе Фокса, бывший скрипач, уговаривает частного детектива поучаствовать в благотворительной акции по покупке ценного инструмента для молодого скрипача-виртуоза Яна Тусара. Фокс не поклонник музыки, но вместе с другом он приходит в Карнеги-холл, чтобы послушать выступление Яна. Концерт проходит как назло неудачно, и, похоже, всему виной скрипка. Когда после концерта Фокс с товарищем спешат за кулисы, чтобы утешить Яна, они обнаруживают скрипача мертвым – он застрелился на глазах у свидетелей, а скрипка в суматохе пропала («Разбитая ваза»).

Рекс Тодхантер Стаут

Классический детектив
1984. Скотный двор
1984. Скотный двор

Роман «1984» об опасности тоталитаризма стал одной из самых известных антиутопий XX века, которая стоит в одном ряду с «Мы» Замятина, «О дивный новый мир» Хаксли и «451° по Фаренгейту» Брэдбери.Что будет, если в правящих кругах распространятся идеи фашизма и диктатуры? Каким станет общественный уклад, если власть потребует неуклонного подчинения? К какой катастрофе приведет подобный режим?Повесть-притча «Скотный двор» полна острого сарказма и политической сатиры. Обитатели фермы олицетворяют самые ужасные людские пороки, а сама ферма становится символом тоталитарного общества. Как будут существовать в таком обществе его обитатели – животные, которых поведут на бойню?

Джордж Оруэлл

Классический детектив / Классическая проза / Прочее / Социально-психологическая фантастика / Классическая литература