dnia... kiedy zagarnia mnie do siebie i wchodzi we mnie powoli i niespiesznie, a jego
skóra ociera się o moją i jego cienkie wargi stapiają się z moimi ustami...
Dłoń Harry'ego zawisła nad pergaminem, a oczy utkwiły w padających za oknem
sznurach deszczu.
Jak opisać coś, co jest doskonałe? Jak opisać chwilę, która jest zwieńczeniem
wszystkich innych chwil, które musiały nastąpić, aby ta jedna, najdoskonalsza mogła
mieć miejsce?
Taką właśnie chwilę przeżył właśnie tamtej nocy. Kiedy zerwał się z koszmaru i
swoim płaczem obudził Severusa. A Severus... tak, on doskonale wiedział, jak go
uspokoić.
Pieścił jego wargi z taką samą delikatnością, z jaką się w nim poruszał. Otulał jego
język swoim językiem z taką samą czułością, z jaką jego dłonie błądziły mu po ciele.
Lizał jego wargi z takim pragnieniem, jakby starał się zlizać z nich cały smak i
utrwalić go, dopóki znów nie będzie mógł ich skosztować. A kiedy już nasycił się ich
smakiem, przysunął do swych ust dłoń Harry'ego i pocałował jego nadgarstek oraz
przecinającą go, głęboką bliznę, którą wyryła na jego skórze jedna z klątw
Voldemorta. Prawdopodobnie ta sama, która pozostawiła bliznę na policzku
Severusa. I Severus zawsze poświęcał jej wiele uwagi, całując ją i liżąc, jakby...
jakby chciał wynagrodzić Harry'emu cały ból, którego doświadczył. A przecież nie
musiał tego robić, ponieważ jego ciało również pokrywały blizny. I Harry kochał je
wszystkie. Kochał wodzić po nich palcami i językiem. Ale tym razem Severus nie
pozwolił mu na to. Wysunął się z niego i łagodnie obrócił go na brzuch, nakrywając
go swoim ciałem i wchodząc w niego ponownie. I Harry czuł jego ciężar, czuł, jak
okrywa go sobą, jakby próbował ukryć go przed całym światem, czuł jego dłonie,
splatające się z jego palcami i twarz zanurzającą mu się we włosach. I słyszał ciche
skrzypienie łóżka, kiedy Severus unosił biodra, wysuwając się z niego odrobinę, a
następnie ponownie zagłębiając, jakby nie był w stanie wytrzymać nawet małej chwili,
będąc poza nim. I Harry usłyszał swój własny głos, wypowiadający słowa, których nie
potrafił powstrzymać:
- Bądź przy mnie. Przez całą noc.
Twarz Severusa jeszcze bardziej zanurzyła mu się we włosach i Harry usłyszał
zdławiony, cichy szept przy swoim uchu:
- Będę przy tobie zawsze.
I kiedy było już po wszystkim i zasypiałem, przyciśnięty do jego boku, czułem jego
dłoń, gładzącą moje włosy i...
Harry przerwał pisanie, słysząc zbliżające się kroki. Severus zatrzymał się za nim i
Harry poczuł jego dłoń na swoim policzku.
- Skończyłeś? - zapytał.
- Jeszcze jedno zdanie - odparł, pocierając twarzą o jego dłoń i czując, jak smukłe
palce drżą z pragnienia. Wiedział, że przywiodła go tu potrzeba. Wiedział, że
Severus już nie mógł wytrzymać, że musiał mieć go przy sobie przez cały czas.
...i wiem, że już żaden koszmar mnie nie obudzi, ponieważ on będzie czuwał, aby je
wszystkie odgonić.
- Skończyłem.
KONIEC
You walked lightly into my life
Captivating and lovely to my mind,
At first, I never cared who you were
Now I don’t know who I am without you,
You kissed me
I felt my world change,
You held me
I heard my heart awaken,
You loved me
And my soul was born anew
You walked lightly into my life
Now my heart knows who you are
And with every breath
And every step
I take down lonely roads,
Your hand is my staff
Your voice is my guide
Your strength my shelter
You’re passion my awakening.
You walked lightly into my life,
And all my pain
You took as your own,
And all my fears
You cast into the sea,
All my doubt
Lost in your eyes,
You walked lightly into my life
And no matter if you choose to stay or go,
My life is forever changed,
Just because you loved me
For a moment in time.
And because I choose
To love you
For the rest of mine.
"You walked lightly" by Tracey Newson
I would die for you
I would die for you
I've been dying just to feel you by my side
To know that you're mine
I will cry for you
I will cry for you
I will wash away your pain with all my tears
And drown your fear
I will pray for you
I will pray for you
I will sel my soul for something pure and true
Someone like you
See your face every place that I walk in
Hear your voice every time I am talking
You will believe in me
And I will never be ignored
I will burn for you
Feel pain for you
I will twist the knife and bleed my aching heart
And tear it apart
I will lie for you
Beg and steal for you
I will crawl on hands and knees until you see
You're just like me
Violate al The love that I'm missing
Throw away all the pain that I'm living
You will believe in me
And I can never be ignored
I would die for you
I would kil for you
I will steal for you
I'd do time for you
I would wait for you
I'd make room for you
I'd sail ships for you
To be close to you
To be a part of you
'Cause I believe in you
I believe in you
I would die for you.
"#1 Crush" by Garbage